
Zmieniła się także moja percepcja ciała - jestem już tak przyzwyczajona do brzucha, że ciężko mi sobie wyobrazić życie bez niego. Niewiarygodne jest, że jeszcze kilka miesięcy temu mój brzuch był nawet nie płaski, a wklęsły...
Teraz, gdy widzę szczupłe kobiety wydają mi się takie nierzeczywiste. Coś mi nie pasuje w ich obrazie. Nie mogę też sobie wyobrazić, że być może kiedyś znowu będę miała brzuszek jak one...
Też tak macie?
też tak czułam pod koniec pierwszej ciąży i.....szybciej niż myślałam dorobiłam się drugiego brzucha;)) wiec nigdy nie mów nigdy
OdpowiedzUsuńale teraz naprawdę z brzuchami stop. ten być może ostastni więc cieszę się nim nawet jak się męczę i gorzej czuję
Na razie nie planuję drugiego brzucha. Chociaż przyszły tatuś chyba trochę tak ;) Urządzamy właśnie dom i ciągle wspomina o konieczności posiadania awaryjnego pokoju - bo może się za jakiś czas przydać...
OdpowiedzUsuń